Moc elegancji
Elegancja kojarzy się przede wszystkim z ubiorem dopasowanym do formalnych okoliczności i wytwornym zachowaniem, zgodnym z zasadami savoir-vivre. Wydaje się ona wiązać głównie z tym, co widać na pierwszy rzut oka, z tworzeniem wrażenia w miejscach publicznych. Na ile elegancja może więc w ogóle dotyczyć czegoś tak intymnego jak bielizna?
Istotną rolę w kreowaniu eleganckiego wrażenia odgrywa także kolor. Stonowane barwy takie jak niewinna biel, klasyczna czerń, delikatny beż czy seksowna bordo to zdecydowanie bezpieczniejsze, stylowe wybory niż jaskrawe odcienie. Zwłaszcza dopasowane do koloru skóry i okazji doskonale pokażą dobry gust.
Czy musi się ona wiązać z niewygodą? Liczne atrybuty elegancji mogą się wydawać kłopotliwe: skomplikowane zestawy, ciasno dopasowane kroje, niełatwe w obsłudze pończochy. Natomiast wytworność może być również wygodna. Regulowane zapięcia i paski, elastyczne i przyjemne w dotyku materiały oraz zwiewne kroje pozwalają połączyć stylowy wygląd z komfortem i swobodą.
Nawet jeśli dba się o elegancję na co dzień, różnorodność wzorów stylowej bielizny pozwala także na podkreślenie wyjątkowych okazji. Wybierane rzadziej elementy takie jak koronkowe czy wiązane gorsety bądź zwracające uwagę detale np. zawieszki albo kokardki pozwalają wyróżnić szczególne daty oraz pozostawić po sobie niezapomniane wrażenia.
W kwestii bielizny elegancja może być czymś zupełnie ukrytym przed wzrokiem. Gustowne body czy komplet można założyć zarówno na służbowe spotkanie, jak i na randkę do eleganckiej restauracji. Nawet jeśli ostatecznie nikt tej bielizny nie zobaczy, poczucie, że masz ją pod spodem, doda Ci śmiałości i odrobinę miłej ekscytacji.
Elegancja może też stanowić wyznacznik luksusu. Czy w takim razie musi być trudno osiągalna i niedostępna dla przeciętnej osoby? Ależ skąd! Często wiąże się przecież z oszczędnością, umiarem. Wystarczy chwila namysłu nad stylizacją, drobny, gustowny element i voilà! Elegancki efekt jest w Twoim zasięgu.